Jak zrelaksować szyje i rozluźnić mięśnie karku
Prawdopodobnie każdy z nas doświadczył bólu pochodzącego z odcinka szyjnego. Na bolesne napięcie mięśni w tej partii ciała wpływ ma przede wszystkim stres, długotrwała praca, szczególnie przy komputerze i w pozycji siedzącej. Tak jak i częste korzystanie z telefonu w pozycji z pochyloną głową i spuszczonym wzrokiem. Ból wiąże się z długo utrzymywaną głową w jednej, tej samej pozycji, przez kilka godzin dziennie. Brakuje wtedy ruchomości, mięśnie stają się przykurczone, osłabia się ich siła mięśniowa pod wpływem stałego napięcia, a obciążenia zostają takie same. Jak zrelaksować szyję i rozluźnić mięśnie karku, aby zmniejszyć intensywność odczuwanego dyskomfortu?
Ostatnie badania szacują, że dolegliwości pochodzące z szyjnego odcinka kręgosłupa są trzecim najczęstszym problemem związanym z bólem pleców, zaraz po tych pochodzących z dolnych odcinków oraz barku. Często narzekają na nie pracownicy biurowi, osoby wykonujące pracę stojącą oraz wymagającą zachowania stałej pozycji ciała.
Jak poradzić sobie z tym najczęściej długotrwałym, nawracającym problemem? Co zrobić, by zmniejszyć ból i rozluźnić napięte mięśnie karku i szyi? Samemu każdy z nas może wykorzystać pozycje rozciągające, poprzez wykorzystywanie kierunków ruchu naszej głowy: skłony do przodu, do tyłu, do boku, do boku ze zrotowaną głową i utrzymanie pozycji w krańcowych zakresach przez jakiś czas. Oprócz tego przydatny może okazać się roler, a w zasadzie podwójna piłka, którą można rozmasować okolice szyi opierając się o ścianę, w formie automasażu. Dodatkowo wszelkie ćwiczenia zwiększające zakres ruchomości kręgosłupa piersiowego, „otwierające klatkę piersiową”, zakres barku – w nich bardzo ważne jest, aby nasza głowa i wzrok były czynną jednostką, czyli podążały za ruchem.
Nie ma zbyt wielu dostępnych technik, aby samemu sobie poradzić z bólem odcinka szyjnego. Potrzeba do tego najczęściej pomocy drugiej, najlepiej wyspecjalizowanej osoby. Dlatego tak ważna jest rola fizjoterapeuty w procesie leczenia. Doświadczony specjalista będzie wiedział co z tym problemem zrobić i jakie działania podjąć, w celu uśmierzenia bólu szyi oraz karku. Ważnym etapem na pewno są techniki tkanek miękkich, takie jak:
– masaż rozluźniający i funkcyjny,
– poizometryczna relaksacja mięśni stale napiętych struktur w obrębie karku, barku, twarzy, – neuromobilizacja nerwów.
Oprócz tego stosuje się terapię punktów spustowych tj. miejsc nadwrażliwych w obrębie stale napiętych mięśni, mogących dawać ból rzutujący na inne rejony ciała.
Kolejnym ważnym aspektem walki z bólem kręgosłupa szyjnego i jego napięciem jest terapia manualna. Obejmuje ona techniki tkanek twardych, takie jak:
– bierne zwiększanie ruchomości kręgosłupa szyjnego,
– trakcje dającą uśmierzenie bólu poprzez elongację kręgosłupa i odciągnięcie powierzchni stawowych, niemożliwe do wykonania samemu,
– mobilizacje ruchów zablokowanych, czy manipulację, która wiąże się z uwolnieniem gazów z okolicy stawów, a nie jak błędnie się postrzega „nastawienia kręgu na swoje miejsce”.
Jeśli dłonie terapeuty nie są w stanie rozmasować napiętych mięśni w obrębie szyi i karku i poradzić sobie z nadmiernym napięciem, stosuje się zabiegi z gammy suchej igłoterapii. Dodatkowo do utrzymania wyników terapii stosuje się niekiedy kinesiology taping.